WYPRAWA DO SADOWIC JUŻ W NIEDZIELĘ

WYPRAWA DO SADOWIC JUŻ W NIEDZIELĘ

W niedzielę 07.10.2018 nasi zawodnicy udadzą się do Sadowic, by zmierzyć się z tamtejszym Orłem. Mecz rozpocznie się o godzinie 16:00, zbiórka pod halą w Jordanowie o godzinie 14:15. Co do samej zapowiedzi meczowej, to pisać można by o tym spotkaniu bardzo dużo. Dlatego spróbuję wypunktować najważniejsze fakty:

  1. Zagramy jak dla mnie na najlepszej płycie boiska w naszej lidze, bynajmniej tak ją zapamiętałem z ostatniego pojedynku, nawet świetna murawa w Jaszowicach, jak dla mnie ustępuje pod względem jakości do tej w Sadowicach.
  2. To Orzeł jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku i każdy, inny wynik niż 3 pkt dla gospodarzy będzie można rozpatrywać w formie niespodzianki. Gracze z Sadowic do tej pory zdobyli 9 pkt w 5 meczach (3 wygrane z Solną, Polonią Wrocław oraz Ambrozją Bogdaszowice, natomiast 2 porażki z Wierzbicami i Osiekiem).
  3. Jest to jedyny zespół z całej stawki w naszej lidze, który ma za sobą występy w IV lidze (sezon 2016/17). Ostatnie dwa sezony to dwa spadki do niższych klas rozgrywkowych. Sezon 2016/17 z IV ligi do klasy okręgowej, a sezon 2017/18 z klasy okręgowej do A klasy.
  4. Najgroźniejszym zawodnikiem Orła jest niewątpliwie napastnik – Alan Reszka. Mający 28 lat gracz Sadowic w przeszłości bronił barw KP Brzeg Dolny (III liga), GKS Kobierzyce i Puma Pietrzykowice (IV liga). Teraz jest głównym motorem napędowym akcji ofensywnych Orła. Przy stałych fragmentach gry na pewno będziemy musieli uważać na rosłego Adama Ratajczaka, który dobrze gra w powietrzu. Obaj Panowie pełnią również funkcje trenerskie.
  5. Marcin Małecki – obecny trener Biało Zielonych, który objął naszą drużynę w lipcu br. w przeszłości bronił barw Orła. Swoją przygodę trenerską również rozpoczął od Sadowic. Jak podkreślił na wtorkowym treningu to spotkanie nie będzie dla niego z tego tytułu szczególne, a wola zwycięstwa będzie taka sama jakbyśmy grali z każdym innym przeciwnikiem ligi.
  6. Do Sadowic po około miesiącu czasu nareszcie pojedziemy w szerszym gronie zawodników. Większość chłopaków potwierdziła swój udział w spotkaniu, a do kadry meczowej powracają Marek Antoń, Patryk Tapka czy Maciek Wertelecki, co niewątpliwie zwiększy pole manewru dla naszego Coacha.
  7. Ostatnia pkt. To że nie jesteśmy faworytem, nie zmienia faktu, że do Sadowic udamy się z zamiarem walki o komplet oczek, które po ostatnich porażkach są nam bardzo potrzebne, aby „złapać” kontakt ze środkiem tabeli. W myśl zasady „Oni muszą, my możemy…” trzymamy kciuki za Biało Zielonych!

Orzeł Sadowice – Nefryt Jordanów Śląski

Niedziela 07.10.2018 godzina 16:00

Boisko w Sadowicach

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości